czyli muzyka, historia i teatr….
Kolejna odsłona Tygodnia Humanistycznego rozpoczęła się śpiewająco. Na szkolnym „dywaniku”, podczas długich przerw, dał swój pierwszy występ szkolny chór pod batutą prof. Wojciecha Tabaka. Atmosfera występu była iście świąteczna, do kolędowania nie brakowało chętnych, a muzyczną ozdobą występu była nieoceniona solistka – prof. Katarzyna Widera, grająca na flecie. Wspólne kolędowanie to piękna polska tradycja, to tworzenie więzi, to radość z przebywania razem. A z tego przecież słynie Staszic!
Po porcji radości i wzruszeń, nastała pora na historyczną refleksję, związaną ze zbliżającą się rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. Do tej refleksji skłoniło nas niewątpliwie „Spotkanie z mistrzem”. Było to już trzecie spotkanie w ramach tego cyklu, tym razem gościem w naszej szkole był Pan Sebastian Reńca, historyk, dziennikarz i publicysta, autor kilku książek. Jako prozaik debiutował w 2009 roku powieścią „Ślady”. Napisał również dwa zbiory opowiadań. Jego powieść pt. ”Z cienia” była nominowana do Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza . Z wywiadu z Panem Sebastianem mogliśmy się dowiedzieć o tym, co zaszczepiło w nim miłość do historii, jakie jest jego zdanie na temat stanu wojennego oraz kogo uważa za swojego idola. Tym idolem jest właśnie sam Józef Mackiewicz. Gość próbował zachęcić nas do nauki historii, tłumacząc, że poznanie przeszłości pomaga nam lepiej zrozumieć teraźniejszość i zaplanować przyszłość. Były to słowa, które na pewno dla wielu z nas będą drogowskazem i motywacją do zgłębiania wiedzy na temat dziejów naszego państwa. Podczas spotkania poznaliśmy także różnicę między patriotyzmem w czasie II wojny światowej i dzisiaj oraz usłyszeliśmy nazwiska byłych „Staszicaków”, którzy polegli w obronie ojczyzny. Z zaciekawieniem słuchaliśmy o tym, jak Pan Sebastian zaczynał swoją przygodę z historią oraz o konkretnych wydarzeniach, które stały się dla niego inspiracją do tworzenia powieści. Spotkanie z Panem Sebastianem Reńcą było niezwykle inspirujące i pouczające. Każdy z uczestników mógł się dowiedzieć czegoś nowego, a przede wszystkim przekonać się do zgłębiania tajników historii.
Ostatnim akordem tego dnia była wizyta naszych uczniów i nauczycieli w Teatrze Korez w Katowicach. Piątkowy wieczór na długo pozostanie w naszej pamięci za sprawę fenomenalnego spektaklu pt. „Kolega Mela Gibsona”. Feliks Rzepka, tytułowy bohater, jest aktorem, który przez przeszło dwadzieścia sześć lat wykonuje swoją sztandarową sztukę, jaką jest „Cyrano De Bergerac”. Ów mistrz jednej roli znajduje się w sali przesłuchań i ,składając zeznania, opowiada śledczemu, co się tak naprawdę stało, co tak naprawdę zrobił, i jak bardzo jest niewinny. Monodram w wykonaniu Mirosława Neinerta – dyrektora i siły sprawczej katowickiego Teatru Korez, do tekstu Tomasza Jachimka, wywoływał wśród widowni niekończące się salwy śmiechu. Na szczególną uwagę zasługuje z pewnością aktorskie mistrzostwo, doskonale napisany tekst oraz aktualne aluzje polityczne podane w niezwykle dowcipnej formie. Śmiech towarzyszył temu przedstawieniu od początku do końca, wszyscy widzowie wychodzili z teatru w doskonałych nastrojach. „Kolega Mela Gibsona” to doskonale zrealizowany monodram, kto jeszcze nie widział, powinien koniecznie odwiedzić Teatr Korez!
© IV LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stanisława Staszica